Restauracja Holender

Restauracja Holender to moje odkrycie z tego tygodnia. Będąc w Gdańsku często przechodziłam obok restauracji ale jakoś nie było okazji wejść i skosztować jedzonka czego żałuję ( po mojej ostatniej wyżycie w tym miejscu). Pan który obsługiwał nasz stolik był bardzo miły, doradził pyszne wino a swoją wysoką kultura osobista i podejściem do klienta sprawił że miło spędziłyśmy z koleżankami czas. Jedzenie genialne. Tatar ze śledzia, sałatka cesar i sernik były przepyszne ale mój nr 1 z tego zestawu to TATAR ZE ŚLEDZIA. Polecam

Najlepsza restauracja na mapie Gdańska, w jakiej miałam okazję być. Jedzenie to istna rozkosz dla podniebienia. Do tego cieszy oko:) Obsługujący nas kelner był bardzo sympatyczny, rzeczowy i zaangażowany. Polecamy całym sercem ♥️

Byliśmy na śniadaniu. Cena śniadania w granicy 40-50zł, za to ceny napojów zdecydowanie przesadzone. Na 3 różne dania tylko jedna osoba była zadowolona. Doliczone 17zł do rachunku za serwis, nigdzie nie było informacji o tym, że taki koszt zostanie doliczony. Żadnego zainteresowania klientem, najważniejsze żeby hajs się zgadzał. Ogólnie nie polecam i drugi raz z pewnością nie skorzystamy.

Wybraliśmy się ze znajomymi z aplikacją Finebite, na miejscu przywitała nas bardzo przyjazna obsługa, pozwoliła wybrać stolik. Próbowaliśmy kilka pozycji z menu, dania główne były zdecydowanie najlepsze. Przystawki i zupa, niestety zawiodły. Tatar był zdecydowanie najsłabszą pozycją. Bez doprawienia oraz przypraw na stole, a dodatki do niego bez żadnego smaku i bardzo ubogie. Na deser sernik, nie nasz gust, ale był smaczny (domowy, na spodzie z delikatnymi cytrusowymi nutami). Zdecydowanym minusem jest to, że dostaliśmy wszystkie dania w jednym czasie. Musieliśmy wybierać co zjemy na ciepło, a co możemy opóźnić.

Jedzenie bardzo dobre, polecam frytki z batatów są idealne chrupkie i smaczne, a nie jak w wielu miejscach miękkie i rozpadające się, stek też spoko. Minus za brak informacji o dodatkowej opłacie serwisowej, a było to aż 34 zł!

Przemiła obsługa, kelner znał menu i pomógł w wybraniu pozycji. Jedzenie było smaczne, porawne, ale bez WOW. Sandacz soczysty, posypany świetną kruszonką ziołową, bardzo fajne połączenie. Dodatek kapusty zasmażanej, ziemniaczków w munduracha i sosu holenderskiego komponowały się z rybą, były smaczne, mi osobiście nie odpowiada połączenie kapusty z rodzynkami(nie lubię rodzynek) więc wydłubałam, ale ogółem danie było bardzo dobre. Jedynym minusem jest olej na jakim jest przygotowywane danie, bardziej jego ilość, ponieważ dla mnie kapusta i ziemniaczki byku za tłuste, rybą była super. Koleżanka próbowała stęka z kalafiora, poprawne, smacznej danie, w wystarczającej porcji jak dla drobnej kobietki, jak ktoś lubi najeść się do syta to tą pozycją może być ciężko. Ogólne wrażenie dobre, obsługa świetna, miejsce warte odwiedzenia, więc polecam. Czy tam wrócę? Nie wiem, może przy okazji, ale napewno nie jest to dla mnie lokal do stalych wizyt.

Miejsce bardzo fajne, choć trafiliśmy na ogromne tłumy, co spowodowało długi czas oczekiwania. Na to nie mamy wpływu. Posiłek rewelacyjny, bardzo dobry i smaczny. Obsługa bardzo miła i profesjonalna. Bardzo służącą pomocą. Polecam, warto skorzystać.

Przyjemne miejsce ,miła obsługa, jedzenie smaczne. Burger, ryba w cieście piwnym oraz schabowy z kapusta Zdjęć deserów nie zdążyłam zrobić pyszne brownie i szarlotka

Obsługa miła, uśmiechnięta i szybka. Pomimo tego, że ludzi było dużo na jedzenie czeka się krótko. Dania ładnie podane i bardzo pyszne. Szkoda że nie było zupy rybnej, bo słyszałam, że serwują tutaj najlepszą zupę rybną w okolicy Gdańska. Minus toaleta, w której gaśnie światło i brak mydła do rąk. Ogólnie polecam i myślę, że jeszcze nie raz odwiedzę to miejsce na pyszne krewetki i drinka.

Restauracja polecona przez znajomego. Wnętrze ładne, choć wydaje się odrobinę przestarzałe. Szybko zostaliśmy obsłużeni przez kelnerów. Czas oczekiwania na dania dosyć długi mimo małej ilości osób, które dodatkowo zamawiały głównie alkohole. Kurczak suchy w środku, tak samo jak kaczka, ale reszta bajka. Naprawdę dobre. Choć suchy kurczak pozostawił w moim sercu niesmak. Suflet obłędny, naprawdę jeden z lepszych deserów w moim życiu. Obsługa miła, ale wydawali się troszkę niezgrani.