Restauracja Gradova

Restauracja zlokalizowana na terenie zabytkowego fortu w budynku z muru pruskiego zachwyca naprawdę miłym wnętrzem: jasnym , przestronnym i dobrze urządzonym. Jednak jedzenie idzie w parze z wystrojem jedynie w kwestii estetyki wizualnej. Wszystkie potrawy rzeczywiście wyglądają dobrze, ale niestety smak trochę odbiega od wyglądu. Nie jest to jedzenie złe, jednak od restauracji wymagam trochę więcej. I choć czuć dość dobrą jakość składników, to jednak kunszt kucharza nie jest najwyższych lotów. Przykłady: 1. Schabowy: byłby całkiem ok, ale okazał się zbyt tłusty. 2. Kaszotto niby dobre, ale ze zbyt rozgotowaną kaszą. 3. Pyzom z mięsem trochę zabrakło smaku. Obsługa miła, lecz nie do końca zorientowana w szczegółach menu i składników. Zastosowane talerze: o nieregularnych kształtach sprawiają, że potrawy wyglądają ładnie, jednak zbyt wąska podstawa talerzy bardzo utrudnia krojenie: talerze nie są stabilne. Ogólnie: tragedii nie ma, ale jest jeszcze co poprawiać.

Klimat i miejsce rewelacja. Jedzenie bardzo słabe. Kluski leniwe porcja minimalistyczna za 29 zł. Pomimo zajętych tylko 3 stolików czas oczekiwania 45 minut. Ciasta wyglądały całkiem dobrze. Wiec kawa z ciastem ok, ale obiady odradzam.

Tak miłych dziewczyn /kelnerek dawno nie spotkałam Nasz pies Jadzia obsłużona i wypieszczona jak nigdy dotąd Dziękujemy za miłą atmosferę wycen pochmurny dzień

Wizyta podwójna: najpierw przed Hevelianum i po zwiedzaniu. Kawa, zimowa Herbata, ciasta i naleśniki ( z " prawdziwym " serem a nie deserem typu " Danio") - bez zarzutu : pyszne, świeże, ładnie podane. Wróciliśmy zmęczeni na obiad i nie zawiedliśmy się. Świetne stripsy z kurczaka - mięciutkie w chrupiącej panierce zadowoliły w pełni dzieci. Polecany żurek grzybowy zaskoczył smakiem ale był bardzo dobry. Rozpływająca się w ustach pierś kaczki, kurczak supreme i gulasz z boczniakami - zaskakiwały smakiem ale w pozytywnym znaczeniu ! Profesjonalna obsługa kelnerska ! I szczegół ważny również - czyste, pachnące toalety. Polecam !!!

Byliśmy na obiedzie całą rodziną, ja żona i dwójką maluchów, fakt poza wysokim sezonem więc tłumów nie było ;), ale jedzenie wspaniałe, dawno nie jadłem tak dobrej kaczki a żurek przepyszny, kelnerka profesjonalna i bardo kulturalna, wszystko na +, klimat miejsca zachwyca, jest kącik dla dzieci gdzie maluchy mogą się czymś zajać, restauracja ma toalete z przewijakiem dla dziecka oraz nakładkę na sedes dla najmłodszych. Jest kilka fotelików do karmienia maluchów.

Polecam to miejsce na obiad z przyjaciółmi lub rodziną. Próbowałam wspaniałej wątróbki, tatara oraz gołąbków. Wszystko pyszne! Obsługa pomocna i sprawna, a położenie restauracji pozwala przejść się na spacer i zrobić miejsce na deser.

Wybierając się do Hevelianum chcieliśmy coś zjeść przed wejściem do kompleksu. Stwierdziliśmy, że szybciej będzie jak zamówimy zupy bo nas rozgrzeją a nie trzeba będzie długo czekać na normalne dania. Wystrój bardzo ładny, klimatyczny, kącik do zabaw dla dzieci... Niestety na zamówione zupy czekaliśmy niemal 40 minut, na pierogi i racuchy kolejne 20 minut. Miałam wrażenie, że salę obłożoną w 50 procentach obsługuje tylko jedna pani kelnerka (bardzo miła) druga jakoś przemykała niezauważalnie - obsłużyła przy nas może 2 stoliki. Zupa rybna była bardzo smaczna, esencjonalna, spore kawałki ryby i rozgrzewająca. Rosół z domowymi kluskami, smaczny i esencjonalny. Pierogi z mięsem - 7 sztuk, całkiem spore. Racuchy z jabłkami - 3 duże sztuki. Zamówione potrawy oceniam bardzo dobrze jednak czas oczekiwania na zupę był długi, za długi.

Pyszne, normalnie jak u mamy, albo babci, tylko troszkę nowocześniej. Boska kaczka, śledź z panierowanym ziemniakiem,wątróbka,chłodnik. Dzieciaki zajadały się leniwymi i plackami z jabłkami. Gorąco polecam. Wrócimy na pyzy, tatara, zupę cebulową. Bosko.

Zorganizowaliśmy roczek syna w restauracji Gradova. Wszystko wyszło super - od części organizacyjnej z przemiłą menedżerką, Panią Darią, po wystrój stołu, obsługę podczas imprezy oraz pyszne domowe dania. Restauracja znajduje się na Górze Gradowej, z której przyjezdni goście podczas krótkiego spaceru mogli podziwiać widok na stocznię oraz starówkę.

Fajne miejsce, jak już jesteśmy na górze warto zajrzeć napic się herbatki coś zjeść. Polecam