Perła Bałtyku. Restauracja

Jest to dla mnie miejsce, gdzie można najsmaczniej zjeść w całym Gdańsku. Byłem tu parokrotnie podczas mojego 3-tygodniowego urlopu i za każdym razem jedzenie mnie zachwyciło - zaczynając od pieczarkowej oraz śledzia w śmietanie, przez żurek i schabowego, a na rosole i łososiu w sosie kurkowym kończąc. Do tego świetny wystrój w stylu vintage, dokładnie taki, jak lubię. Przesympatyczna obsługa, spokój oraz naprawdę niewygórowane ceny. Na pewno będę stałym gościem podczas kolejnej wizyty w Gdańsku!

Jedzenie przepyszne, duże porcje. Jedynym minusem jest mało miejsca w restauracji. W godzinach obiadowych w weekend miejsce jest dość oblegane, a mało jest miejsc siedzących. Stoły są duże, więc zazwyczaj trzeba się dosiadać do innych, jeśli to komuś nie przeszkadza, to warto odwiedzić to miejsce, lecz czasem trzeba, tak jak pisałam, czekać na zwolnienie się miejsca. Nie wiem jak w tygodniu, bo nie byłam, ale w weekend widać, że restauracja ma duży obrót.

Rosół i pieczarkowa bardzo dobre, kotlet z ziemniakami i łosoś też bardzo dobre. Co do polędwiczk nie były zbyt świeże

Smacznie i rodzinnie! Bardzo miła obsługa i można się poczuć jak u babci na obiedzie. Polecam serdecznie i pozdrawiam.

Niestety bywałam w perle więc wiem że jestem super pyszne domowe jedzonko ale wczoraj bardzo się rozczarowałam . Zadzwoniłam ok 16:00 czy możemy przyjechać za godzinę czy będzie miejsce itp. Pani która odebrała telefon powiedziała ze co prawda rezerwacji nie może mi zrobić ( bo nie przyjmują na weekendy takie uzasadnienie usłyszałam ) ale możemy przyjechać i ze nas zaprasza no i wszystko świetnie wyjeżdżamy z domu po czym wchodzę na fb knajpy ( żeby już wstępnie obejrzeć menu) a tam 10 minut później informacja że restauracja jest cała zarezerwowana i już gości nie przyjmujemy hmmm no okej dzwonimy drugi raz odbiera inna Pani i mówi że jednak nas wg nie zapraszają bo już nie ma miejsca i wg to oni zaraz zamykają więc co ja sobie wg myślę także hmm trochę nieładne traktowanie gości no i w końcu jak z tymi rezerwacjami nie przyjmujemy a potem się dowiaduje że nagle cała sala się zarezerwowała dziwne dziwne dziwne …..

Obiad jak u mamy, w dobrym tego słowa znaczeniu. Porcja "męska", na większy apetyt. Obsługa przesympatyczna. Do zobaczenia!

Klimatyczne miejsce. W niedzielę pełno ludzi, swoje trzeba wyczekać. Obiad jak u babci w domy. Pyszne jedzenie.

Trafiliśmy do lokalu przez zupełny przypadek, i cóż to był za strzał! Fajny klimat, miła obsługa ale przede wszystkim wspaniała kuchnia!! Porcje bardzo od serca, trzeba było trochę ze sobą powalczyć, aby zmieścić całość pomimo sporego głodu ;) Placek po cygańsku, schabowy, zupka - bomba! Dla mnie jak do tej pory odkrycie roku :) Mieszkam daleko, ale wpadając do Trójmiasta z pewnością zawitam ponownie. Szczera polecajka bo takich autentycznych miejsc ze smakiem i serduchem, ze świecą szukać. P.S I ta śmietankaaa!

Fantastyczne klimatyczne miejsce ❤️ kuchnia PRZEPYSZNA 🥰

Ależ to było przyjemne! Zamówiłam placki ziemniaczane z sosem kurkowym a chłop mój osobisty kurczaka w cieście naleśnikowym. Porcje przeogromne! Ledwo wcisnęliśmy. Jedzenie przygotowywane na świeżo, mniam! Bardzo miła obsługa, ceny adekwatne do jakości. Zupki serwowane są praktycznie od ręki, na inne dania trzeba odpowiednio poczekać. Polecamy z całego serca!