HomeMiejscaMONO Kitchen Gdańsk

MONO Kitchen Gdańsk

4.3 (3171)

+48 508 460 668

Przejdź do strony

Piwna 28/31, 80-831 Gdańsk

Umiarkowane ceny

Godziny otwarcia

Otwarcie za mniej niż godzinę
Poniedziałek07:00 - 12:00
Wtorek07:00 - 12:00
Środa07:00 - 12:00
Czwartek07:00 - 12:00
Piątek07:00 - 12:00
Sobota07:00 - 01:00
Niedziela07:00 - 23:00

Opinie

(Zaktualizowano: 22 kwietnia, 2025)

Liczba wszystkich opinii: 3171

2086
538
228
103
216

Przeczytaj wybrane opinie:

Bywam w Mono Kitchen co jakiś czas; lubię klimat tego miejsca, choć kulinarnie bywa różnie. Dziś zjadłam bardzo smaczne danie wegańskie - pieczony batat z dahlem z czarnej soczewicy, hummusem i granatem. Na deser suflet z ciemnej czekolady z lodami - idealny rozmiarowo i pyszny. Niestety ubolewam, iż w karcie Mono Kitchen znajduje się coraz mniej dań wegańskich/wegetariańskich. Z sentymentem wspominam zupę krem z pomidorów i pieczonej papryki, wegańskie kotleciki z bobu czy wegańskie gołąbki. W czasach, gdy w podobnych restauracjach w Gdańsku głównym pojawiają się nowe wegańskie pozycje w menu, w Mono jest ich coraz mniej... Liczę na zmianę podejścia i ponownie większy wybór dań wege.
Wzięliśmy udział w Restaurant Week, skuszeni zaproponowanymi daniami. Jakby można było dać więcej gwiazdek niż 5, to był dała :) Popisowe menu (zupa z grzybów leśnich, karczek z jelenia z pieczonymi ziemniaczkami i suflet z ciemnej czekolady z lodami waniliowymi) to jedne z najlepszych jakie próbowaliśmy w ciągu 10 lat festiwalu. Wielkie gratulacje dla szefa kuchni za fantastyczn doznania smakowe i zapachowe i podziękowania dla kelnera Łukasza za miłą obsługę!
Na duży plus - przepiękny świąteczny klimat oraz pyszny suflet czekoladowy. Przy podaniu wizualnie rozczarowało mnie grzane wino - do zwykłej szklanki wrzucono jedynie plasterek pomarańczy. Mimo to było smaczne. Duży minus za brak informacji o doliczeniu do paragonu opłaty za serwis. Nie byliśmy o tym poinformowani. W menu dostępnym w internecie (nie wiem, czy jest aktualne) jest informacja o opłacie serwisowej przy obsłudze ponad 6 osób, my byliśmy w grupie 5-osobowej. Poza tym opłata za przyniesienie 4 napoi i 1 deseru wydaje się być lekką przesadą (to było nasze całe zamówienie podczas krótkiej wizyty w Mono). Dodatkowo kelner przyjął napiwek, który zostawiliśmy, nie wiedząc, że będzie doliczona opłata za serwis (zobaczyliśmy ją na paragonie już po wyjściu z restauracji).
Jedzenie przepyszne, niestety uważamy że lokal bardzo nie w porządku dla klienta. Byłyśmy grupą ośmioosobową i chciałyśmy każda płacić za siebie żeby nie musieć się potem rozliczać. Pani kelnerka była przemiła kiedy bardzo prosiła czy byśmy mogły zapłacić na jeden rachunek bo im będzie wygodniej. Zgodziłyśmy się mimo że to nam utrudniało sprawę ale nie chciałyśmy robić obsłudze pod górkę. I to był błąd, jak się okazało kiedy dostałyśmy paragon naliczono nam 10% kwoty zamówień za serwis czyli obsługę stolika ponad 6 osób i wtedy zrozumiałyśmy dlaczego Pani tak ładnie prosiła o wspólny rachunek. Dodatkowo dwie osoby zamówiły drinki z karty które jak się okazało nie zawierały ceny alkoholu, o czym także mogła kelnerka wspomnieć zbierając zamówienie bo cena końcowa się mocno różniła. Szkoda bo jedzenie naprawdę dobre, spore kawałki ryby, czy kurczaka, przepyszna lemoniada nie za słodka lekko kwaśna. Ale to jest niesamowite jakie pułapki stosują już polskie restauracje żeby "naciągnąć" ceny, dużo podróżujemy i nigdy wcześniej się to nie zdarzyło.
Gwiazda ugościła nas jak prawdziwe gwiazdy :) uprzejma, profesjonalna i zawsze gotowa do pomocy. Czas oczekiwania na dania jest krótki, co dodatkowo podnosi komfort wizyty. Restauracja oferuje przytulną i ciepłą atmosferę. Wystrój jest gustowny, a oświetlenie tworzy relaksującą aurę. Potrawy są starannie podane co jest niewątpliwym atutem. Gorąco polecam odwiedzenie tego lokalu, by samemu doświadczyć jego uroków.
Niestety, kolacja w ramach Restaurant Week pozostawiła sporo do życzenia. Na każde z dań czekałem zdecydowanie zbyt długo, co mocno wpłynęło na odbiór całego wieczoru. Już na początku rozczarowała mnie rozgazowana cola, która została mi podana. Przystawka również nie spełniła oczekiwań – marchewki, które miały być karmelizowane, były twarde i sprawiały wrażenie surowych. Na szczęście danie główne, czyli policzek wołowy, było naprawdę smaczne i dobrze przyrządzone. Deser także zasługuje na pochwałę – słodkie zakończenie wypadło najlepiej z całego zestawu. Niemniej jednak, całościowo kolacja nie spełniła moich oczekiwań, a niedociągnięcia w obsłudze i jakości przystawek sprawiają, że ocena jest niska – moim zdaniem w pełni zasłużenie.
Menu Restaurant Week’owe bardzo smaczne! 💪🏻 Deser zdecydowanie zdobył nasze kubki smakowe, w naszym przypadku były to naleśniki francuskie creps suzet, co nie zmienia faktu, że pozostałe dwa dania (marchewka z n’duja oraz polik wołowy) też trzymały poziom. Najważniejsza uwaga z perspektywy człowieka muzycznie dużo podróżującego po Polsce - najlepsza kuchnia nie obroni się bez dobrej atmosfery i obsługi, czuliśmy się mega zadbani. Dzięki Szymon! 😊 P.S. Pozostałym Gościom życzymy więcej poczucia humoru! 😅
Lokal ładnie urządzony. Obsługa miła. Jedzenie smaczne, jednak z pewnymi niedociągnięciami. Krem z papryki przepyczny, ziemniaki chrupiące na zewnątrz i mięciutkie w środku, ale kurczak był zbyt suchy. Pappardelle pesto z bazylii i pistacji bardzo dobre, jednak nie mogłam wyczuć smaku pistacji. Makaron dobrze ugotowany, al dente.
Ładne miejsce. Obsługa ..... 10min na kartę, 10min na zamowienie dodam że restauracja była zajęta w 40% więc nie było dużego ruchu. Jedzenie dobre. Ceny przesadnie wysokie np za piwo do w sklepie kosztuje niecałe 5zl tutaj 26zl.
Byliśmy całą rodziną na Restaurant Week i niestety dania nie do końca trafiły w nasze gusta. Mimo to, wieczór spędziliśmy w świetnej atmosferze, a to wszystko dzięki obsłudze – szczególne brawa należą się kelnerowi Szymonowi! Jego profesjonalizm, serdeczność i umiejętność stworzenia przyjaznej atmosfery sprawiły, że niedoskonałości w daniach zeszły na drugi plan. Dzięki niemu nasza wizyta była naprawdę udana. Obsługa na medal!
Zdjęcie udostępnione przez Mapy Google
Zobacz wszystkie 1673 zdjęć

Zapraszam do MONO Kitchen w Gdańsku – miejsca, które zachwyca nie tylko smakiem, ale i atmosferą! Wyjątkowy klimat sprawia, że każdy posiłek przeistacza się w prawdziwą ucztę dla zmysłów. Menu restauracji na pewno zadowoli miłośników zarówno potraw mięsnych, jak i wegańskich. Goście szczególnie chwalą dania takie jak pieczony batat z dahlem z czarnej soczewicy oraz pyszny suflet czekoladowy, który święci triumfy jako deser.

Lokal oferuje przytulne i eleganckie wnętrza, idealne na romantyczną kolację czy spotkanie w gronie przyjaciół. Obsługa, na czele z profesjonalnym kelnerem Szymonem, zadba o każdy detal, abyście czuli się wyjątkowo.

Nie przegapcie tej gastronomicznej podróży! MONO Kitchen to miejsce, które warto odwiedzić, aby doświadczyć nie tylko pysznych potraw, ale także ciekawej atmosfery.

Odkryj podobne miejsca