Mon Balzac Restaurant & Piano Bar

Nie polecamy !!!!!! Wrażenie- wielkie rozczarowanie. Małe porcje za miliony monet. Wybraliśmy się na niedzielny obiad z dwójką nastolstków. Po raz pierwszy do tej restauracji i niestety ostatni. Na początek dwie herbaty- napary i lemoniada z czarnego bzu- przepyszne. Zupa rybna -49 zł nie wiem co napisać. Nie należała do najsmaczniejszych. Talerz krewetek - 6 szt za 89zł - nieporozumienie. Były gumowe, mocno przeciągnięte i wydawało nam się, że niezbyt świeże. Najsmaczniejsze były bagietki do zupy i krewetek. Burger z dorszem - poprawny. Dorsz na risotto z borowików i sandacz z kalafiorem - bardzo smaczne i ładnie podane ale za 89 zł porcje jak dla przedszkolaka. Syn - 15 lat zamówiłam Fish and chips- znowu 89 zł domówił nugetsy ponieważ po zjedzeniu dania dla dorosłego dalej był głodny. Reasumując- znamy wiele innych miejsc w Gdańsku do których z przyjemnością wracamy. Ta restauracja niestety albo i statystyki do nich nie należy.

Bardzo smaczne jedzenie. Kapuśniak bardzo smaczny. Syn , który jest wybredny stwierdził, że bardzo dobry. Na drugie danie był schabowy z ziemniakami i surówką. Również smaczny. Dodatkiem był serniczek i teramisu. Do tego cappuccino. 😀 Wszystko pięknie podane. Pani , która nas obsługiwała bardzo miła, pomimo dużego obłożenia klientów, podchodziła do nas i dbała o nas, jak i każdy stolik. Będąc kolejnym razem w Gdańsku planujemy znów odwiedzić. Pozdrawiamy 😁😁😁

Jeden z najlepszych kremów jakich jadłem. Następnym razem zamówię bez śmietany by bardziej czuć krem. Genialny! Wybitny. Makron także bardzo ciekawy w smaku - dobrze doprawiony. Mają piwo sygnowane brandem restauracji - ciekawe w smaku. Polecam. Krótki czas oczekiwania. Ciekawy widok na Motławę.

Chciałaby serdecznie podziękować kelnerce Magdalenie za wyjątkową obsługę podczas naszej wizyty w restauracji. Od samego początku poczuliśmy się mile widziani – była uprzejma, pomocna i bardzo profesjonalna. Jej ciepłe podejście do gości, znajomość menu oraz szybka reakcja na nasze potrzeby sprawiły, że nasz posiłek był jeszcze przyjemniejszy. Zdecydowanie będziemy wracać i polecać to miejsce innym! Dziękujemy, Magdaleno ♥️

Bardzo przyjemne miejsce, z ciekawym wystrojem i dobrą atmosferą 😊 Od wejścia zaopiekowała się nami Olena - przesympatyczna, uśmiechnięta i przede wszystkim doskonale znająca kartę i potrafiącą doradzić osoba. Próbowaliśmy sałatę Cezar, zupę rybną, polędwicę z dorsza na borowikowym risotto - wyśmienite 😊 herbatki malinowe i zimowe pysznie nasycone dodatkami. Na deser - szarlotka w słoiczkach skradła nasze serca 😋 Absolutnie POLECAM Mon Balzac!

Mam Bardzo dobre doświadczenie z wizyty. Zamówiłem zupę rybną, która była bardzo dobrze przyprawiona, była gęsta i miała dużo dodatków. Dodatkowo zamówiłem zupę dnia, którą była zupa dyniowa, także bardzo smaczna, gęsta i dosyć ostra. Na dania główne zamówiłem Fish and Chips oraz Sandacza. Obie ryby bardzo dobre, porcje całkiem spore. Pomimo dużego obłożenia obsługa bardzo się starała. Czas oczekiwania w normie. Na minus brak rzemieślniczego piwa o ofercie.

Odwiedzamy tę restaurację regularnie i za każdym razem jesteśmy zachwyceni! Uwielbiam tutaj stek i tatar, a drinki są po prostu rewelacyjne – często przychodzę z przyjaciółkami, żeby je smakować. Moje dzieci uwielbiają tutejsze lemoniady, a camembert jest absolutnie przepyszny! Do tego świetna obsługa i cudowna atmosfera nad Motławą. Gorąco polecam!

Największe wrażenie zrobiła na mnie przystawka camembert w migdałach z sosem żurawinowym - była absolutnie wyśmienita! Burger również był smaczny, choć miał tendencję do rozwalania się, co utrudniało trochę jedzenie. Na pewno tu wrócę przy najbliższej okazji :)

Klimatyczna restauracja z dobrym jedzenie i miłą obsługą. Przystawki dla 2 osób były ciekawe, dania główne bardzo smaczne. Do zobaczenia!

Świetna obsługa. Zamówiliśmy trzy dania, wszystkie były bardzo smaczne. Bardzo przytulne miejsce. Mogę śmiało polecić!