Gruba Ryba

Kiedy zapytałem się kelnerki jakie są świeże ryby otrzymałem odp ze są świeżo mrożone i trochę mnie to zmartwiło ale finalnie się nie rozczarowałem. Jedliśmy Dorsza ze szpinakiem, mozarellą i suszonymi pomidorami, Dorsza smażonego i Halibuta. Wszystko znakomite i świeże choć mrożone. Jedliśmy grupa ponad 40 osób i nie spotkałem się z opinia że coś było nie tak. Każdy zachwycony. Polecam każdemu a na dodatek uważam ze ceny są jak najbardziej przystępne a porcje bardzo duże.

Miejsce moze i z potencjalem, ale nie wiem, skad te opinie na temat pysznego jedzenia. Wszystko mdle w smaku, niedoprawione. Zupa rybna w ogole jej nie przypomina. Ryby memlowate, bez smaku. Moze odpowiednie dla pacjentow na oddziale diabetologicznym. W zupie grzybowej w wiekszosci makaron. Ja wiem, ze grzyby sa ciezkostrawne, ale tutaj ewidentnie cos nie zagralo, bardzo dlugo meczyl mnie bol brzucha. Frytki mrozone i niedosmazone. Piwo grzane rozwodnione. Nie smakowalo to dobrze. Ogolnie kiepsko. Wyszlismy bardzo rozczarowani.

Byliśmy na śniadaniu. Świetna lokalizacja. Bardzo duży Ogródek a jak pogoda taka jak dzisiaj to idealne miejsce na śniadanie. Bardzo miła obsługa, szybka realizacja zamówienia. Śniadania bardzo dobre. Wszystko świeże i smaczne. Dobra kawa. Polecam miejsce. Warto

Restauracja Gruba Ryba w Gdańsku skusiła mnie świetnymi opiniami innych gości i muszę przyznać, że absolutnie się nie zawiodłem. Jedzenie jest na najwyższym poziomie – dawno nie jadłem tak doskonale przyrządzonego dorsza! Świeżość, idealne doprawienie i sposób podania sprawiły, że każde danie było prawdziwą przyjemnością. Na szczególne wyróżnienie zasługuje również obsługa. Kelner, który nas obsługiwał, wykazał się ogromnym profesjonalizmem i zaangażowaniem – od początku do końca czuliśmy się naprawdę mile widziani. To miejsce, do którego zdecydowanie warto wrócić! Pozdrawiamy z Lublina 🙂

Właśnie wracamy od Was! Żałujemy, że nigdy tu nie zaglądaliśmy! Obsługa rewelacja! Szybko przygotowali nam stolik dla 5 osób, zamówienie zrealizowane naprawdę w fajnym czasie. A smak? Rewelacja. Tyle razy jedliśmy gdzie indziej dorsza i nigdzie nie smakował tak wyśmienicie! Wiadomo, można sobie dosolić. Jak kto woli. Ogólnie polecam z całego serca. Dania dla dzieci tak zasyciły moje nastolatki, że prawie nie skończyły. Pani Zuzia z obsługi zasługuje na medal! Uśmiechnięta, elokwentna. Polecam!

Jedzenie pyszne i w bardzo przyzwoitej cenie. W dodatku z piąlnym widokiem na morze. Za tego dorsza z frytkami i surówką 54 zł - gotowa porcja. Obsługa bardzo miła. Polecamy

Po wieczornym spacerze miejsce bardzo wskazane. Fajny klimat, obsługa miła i zainteresowana klientem. Jedzenie jak dla nad pyszne, nie przesolone wiec idealnie ale dla fanów bardziej wyrazistych smaków dostępne przyprawy 😉 Ggeneralnie urzekło mnie to miejsce. Córka nie jedzącą ryb tez się przekonała 😁

Obiad 18.09. Makrela pieczona z ziemniakami i dorsz zapiekany z mozarella i suszonymi pomidorami, łagodna dyniowa i pikantna rybna. Jedzenie smaczne, nie czekaliśmy dlugo. Zaskoczyła mnie jednak bardzo odmowa zamiany ziemniaków opiekanych na ziemniaki z wody ( w menu za 15 pln ) przy daniu z makrela. Jeszcze mocniej mnie zaskoczyło gdy Pani Kelnerka zaproponowała zakup ziemniaków z wody do dania a skoro nie chciałabym zjeść opiekanych, to kucharz może mi ich nie podać, ale zapłacić muszę.. Szanowni Państwo. Makrela jest tłusta rybą, podajecie te rybę z tłustym sosem tatarskim w obfitej ilości i dodatkowo z opiekanymi ziemniakami. Właśnie przez te ilość tłuszczu w daniu, finalnie mi jednak nie smakowało, nie do powtórzenia. Rozumiem różne apetyty i smaki dlatego nie neguje tego połączenia, jednak dopłata za gotowane ziemniaki przy jednoczesnej zapłacie za opiekane to już przesada. Oczywiście, kucharz może bronić swojego pomysłu na danie i ma do tego prawo. Jesteście Państwo jedyną restauracją w tym miejscu i ubolewam, że już Was nie odwiedzę. Frytki, frytki.. majonez, tłuszcz.. z lżejszych dań zupa rybna i dyniowa, grillowany łosoś, fitburger a wystarczyłoby dodać ziemniaki z wody i surówki zamiast sosu tatarskiego jako opcje, powiedzmy, fit, troszkę odchudzić i tak tłuste danie. Szkoda. Dorsz mężowi smakował, ale ilość tłuszczu w tym daniu, dla mnie nie do zaakceptowania. Niektórzy powiedzą- jak ci nie pasuje to tam nie jedz. Tylko czy konsument nie ma prawa oczekiwać od dobrej restauracji bardziej zdrowszych opcji w menu ? Albo chociaż zamiany a nie dopłaty za ziemniaki z wody?

Fajne miejsce z dobrą rybą i przyjemną lokalizacją. Śniadania również przepyszne - zdecydowanie polecam twarożek z łososiem.

Jedzenie bardzo dobre, zupa rybna chyba najlepsza jaką jadłem, pikantna taka jak lubię. Dorsz smaczny i wilgotny. Polecam również herbatkę jesienną z miętą. Szkoda że nie można wymienić frytek z zestawu na ziemniaki. Jedyne do czego można się doczepić to to, że obsługa nie podeszła pierwsza by moc złożyć zamówienie i na koniec by dać rachunek. Finalnie ogromnie polecam 👍