Gastro Paczka

Skorzystalam z 3 próbnych dni diety i całe szczęście że były to tylko 3 dni. Z bólem serca ale muszę powiedzieć że nie był to najlepszy katering na świecie. Główny zarzut dotyczy ilość i jakoś warzyw w kateringu. Dzienna ilosc warzyw w kateringu nie zaspokaja nawet polowy dziennego zapotrzebowania na warzywa. Niemniej należy docenić za pomysłowość jeśli chodzi o posiłki. Słodkie śniadania bardzo smaczne ;)

Szczerze nie polecam. 1. Aplikacja mega niedopracowana, brak zdjęć większości posiłków. 2. Miałem dietę 2500 kcal, a porcję tragicznie małe, w szczególności objady. Ilość surówek i sosów to jakaś kpina, widać na zdjęciu. 3. Jak już zgłaszaliśmy skargi, to nie mogliśmy się doczekać na odpowiedź. 4. Smak pozostawia wieele do życzenia. Śmialiśmy się że widać który kucharz to gotował, bo nieraz było naprawdę dobre jedzenie, ale niestety w większości przypadków tak nie było. 5. Słabo zgrzane opakowania, przez co po przyjściu do pracy, miałem już zupe zamiast obiady lub śniadania.

Gastropaczka- zawód koszmarny! Zamówiłam dwie diety (o różnej kaloryczności) na 8 dni. Smaki…różnie, bez szału ale do zjedzenia (czasem coś nie doprawione, czasem przesolone…). W ciągu 5 dni (zostały mi jeszcze 3) raz nie dostałam obiadu w ogóle, raz inne danie niż zamawiałam! A dzisiaj dostałam dwa identycznie wyglądające pudełka ale, teoretycznie, o różnej kaloryczności! Dodatkowo, po zważeniu, okazało się, że obiad, który miał mieć teoretycznie większą kaloryczność (tak było też podpisane) był lżejszy od tego z mniejszą kalorycznością! Gastropaczki już nie zamówię…nie polecam!

Zamówiłam catering na 5 dni, będąc tylko na chwilę nie chciałam martwić się, co będę jeść. Na 5 posiłków 2 razy dostałam kaszę do obiadu, 2 razy rozgotowany nieposolony makaron, dzień po dniu szpinak i trzy razy twarożek straciatella. Wybrałam 300 kalorii mniej niż jem zawsze, żeby coś sobie dojeść, ale zbilansowanie posiłków mnie przerosło, nie najadałam się tym w ogóle, mało mięsa, podchodziło woda, a warzywa już lekko zmęczone, ciasta stare. Owoce dodane do posiłków bardzo budżetowe, jabłko i brzoskwinia z puszki. Jednego dnia został mi jeden posiłek (zjadłam coś innego), niestety na kolejny dzień mimo przechowywania w lodówce musiałam wyrzucić, zepsuło sie. Kilka posiłków było smacznych, dlatego 2 gwiazdki, ale podsumowanie to jedno z gorszych kulinarnych doświadczeń. Nie polecam i cieszę się że to już koniec.

Jestem po miesiącu korzystania z usługi. 2 gwiazdki są jedynie za transport i słodkie dania na śniadanie. Obiady i kolacje jedzone w męczarniach, w większości przypadków przesolone. Desery to suche ciasta. Dużo kaszy, ryżu i makaronu a sosów czy dodatków jak na lekarstwo. 4 placki na śniadanie sos w naparstku i 2 mini kawałki pomarańczy. Dodatkowo zmówione bułki ze schabem oraz kurczakiem, to już dno, trudno kupić gorsze kanapki w marketach spożywczych. Na grupie FB brak możliwości swobodnego wystawienia postu, każdy wpis musi przejść cenzurę administratora, więc publikowane są tylko zachwyty, wręcz można odnieść wrażenie że gastropaczka pisze tam sama ze sobą. Załączone zdjęcia przedstawiają dania XL. Jeżeli ktoś ma sprawdzoną alternatywę, to chętnie się zapoznam. Uzupełnienie #92578 bardzo proszę. Nadmieniam, że mój post na FB nie został opublikowany, nawet zniknął z oczekujących bez żadnej informacji a dotyczył jedynie uwag do dodatkowo zamówionych bułek. Trudno jednoznacznie nie stwierdzić, że zamiast na poprawie jakości skupiacie się Państwo na cenzurze. Uzupełniam moją opinię - na potwierdzenie tego co napisałem powyżej zamieszczam zdjęcie odrzuconego postu przez administratora grupy gastro paczka lovers Edycja na dz. 05.04.2025 gastropaczka kolejny raz sięgnęła dna. Osoby które wykupiły diety na kwiecień zmuszone zostały do przesunięcia najpierw okresu 20-21.04 na inny termin bo gastropaczka stwierdziła że to okres świąteczny i nie ma wtedy caterringu, chociaż dużo osób liczyło na jakieś dania świąteczne, no trudno myślę sobie, święta siła wyższa. Minęły około 2 tyg i znowu gastropaczka kazała przesunąć dzień 19.04.2025 z uwagi na problem z dostawcą. No i teraz hit za kilka dni gastropaczka pojawia się z menu świątecznym, oczywiście kilkukrotnie droższym i o dziwo nie mają w takim przypadku problemu z dostawą. Jak zasygnalizowałem tą hipokryzję na fb gastropaczka lovers, to oczywiście wszystkie posty z tym związane natychmiast zostają przez nich usunięte. Dla mnie to już definitywne zakończenie dalszej współpracy. Ocena też idzie w dół.

Mega słaby catering, przypomina trochę dietę w polskim szpitalu publicznym… jestem zawiedziona. Wybrałam dietę ograniczającą laktozę, cukier i gluten, zupełnie nie widać tego dostosowania w menu. Na zdjęciu przykładowe śniadanie… Jedyny plus to sprawna dostawa.

Jestem zawiedziona, bo nie po to zamawiam catering, by później stresować się co zjem na śniadanie. Dzisiaj nie dostarczono mi jednego z posiłków i w tej kwestii firma nie jest w stanie pomóc. Nie podoba mi się też domyslny zwrot w postaci środków do skarbonki. Klient powinien mieć zwrot zawsze na konto, nie musząc o niego prosić, a w ramach rekompensaty coś dodatkowo. Nie zaproponowano mi nic. To pozostaje rozczarowanie, skoro firma nie jest w stanie nic zaproponować. Posiłki średnio smaczne, większość jem taktycznie, zmuszajac się do nich, mam wątpliwości co do zawartości węglowodanów w diecie low carb. Ogórki krojone grubo, ze skórą, niewystarczająca ilość sosów, na chama. Mam nadzieję, że chociaż są myte. Dzisiejsze śniadanie dojechało zniszczone. No cuda na kiju. Myślałam, że viking jest słaby, ale tam chociaż było to w miarę smaczne i godne zaufania - wszystkie posiłki docierają, w jednym kawałku.

Jestem szczerze rozczarowana gastropaczka. Zamówiłam na początku na okres 25 dni (niestety połasiłam się na kod rabatowy) i była to męczarnia - vege z rybką z nadzieją że będzie dużo warzyw, kolorów i smaków - nic bardziej mylnego, warzyw minimum, za to kaszy od groma i non stop sos pomidorowy z puszki. Już po tygodniu byłam znudzona monotonia posiłków !! Pankejki były tak twarde że można było spokojnie nimi rzucać o ścianę i by przetrwały. Posiłki totalnie bez smaku, bez kreatywności, bez różnorodności…jedyny wyczuwalny smak to sól. Po miesięcznej porażce z „vege z rybką” znowu skuszona promocja i rabatami za ocenianie posiłków wykupiłam dietę „keto 1600” na 9 dni - i znowu porażka … jedzenia tak mało, mimo iż 1600 kcal to całkiem sporo to nie w tej firmie - te kalorie wypełniali tłustymi olejami, wręcz po prostu mięso zalane olejem albo majonezem byle dobić kalorii, oczywiście jedyny wyczuwalny smak potraw to znowu sól. Jedyny plus gastropaczki u mnie w mieście to godziny dostawy i super kurier! Poza kurierem, szczerze nie polecam! Dodaje zdjęcie mojego śniadania „keto 1600”

Zamówiłam 3 dni próbne z niskim indeksem glikemicznym. Jak dla mnie zupełnie niepasujące do siebie smaki, ale już same konsystencje niektórych dań sprawiają, że całkowicie odechciewa się człowiekowi jeść :(

UPD 18.09 otrzymałam jedzenie w uszkodzonym opakowaniu, i chyba już wystarczy dla mnie takiego gastro. UPD 19.09 paczka z KURCZAKIEM na obiad ..wege dieta...brak mi słów.. Dziś na obiad w pakiecie diety "Wege z Rybą" znalazła się ryba bardzo kiepskiej jakości, świeża ryba nigdy tak nie pachnie. Ogólnie w samej diecie wszystko jest w porządku, z tą różnicą, tutaj dużo kasz, a ma być jest więcej warzyw, bo to dieta Vege, czyli warzywa jest najważniejsze. Jeśli nie przepadasz za różnorodnością, możesz to zjeść, ale nie jest to warte swojej ceny. Nie polecam!