Fika

Dotarliśmy do cudownego miasta Gdańska. Mieliśmy trochę pecha co do pogody – było wietrznie i chłodno, więc chcieliśmy się rozgrzać, napić kawy i zjeść pyszne śniadanie. Byliśmy mile zaskoczeni, gdy zobaczyliśmy, że kawiarnia jest już otwarta o 8 rano. Gospodarze byli bardzo przyjaźni i pomocni. Jedzenie jest przepyszne! Zamówiliśmy omlet, sernik i kawę - wszystko było absolutnie pyszne. Gorąco polecamy odwiedzenie tego miejsca!

Omlet spory, kremowy, ale jakość i ilość dodatków zostawia wiele do życzenia. Niedziela rano, więc liczyliśmy się z tym, że warzywa nie będą z porannych zbiorów, ale jak widać na zdjęciu wygląda to dość słabo. Państwo, którzy nas obsługiwali (odniosłem wrażenie, że wlasciciele) bardzo mili i uprzejmi. W środku fajny klimat okołowojenny(?)

Miejsce przytulne z przyjemną muzyką w tle. Czekolada na gorąco nie najgorsza. Była ok. Niestety klimat lokalu zepsuł pan w ciemnych włosach, podejrzewam że właściciel. W dobie technologii takiej jaką jest usługa blik miła i uśmiechnięta pani zasugerowała płatność kartą lub gotówką, ponieważ usługi blik nie obsługują. Odpowiedziałam że niestety nie mam karty ani gotówki przy sobie i zaproponowałam przelew na telefon lub wypłatę gotówki w najbliższym bankomacie. Pan za ladą stojąc bokiem do mnie z wyraźnie niezadowoloną miną odprysknął, że tego nie rozumie, bo jego dziecko normalnie płaci kartą i nie ma z tym problemu. Ja zachowałam komentarz dla siebie, nie wzruszyło mnie to nawet. Miła pani również tego nie skomentowała, tylko dała mi znać, że wypłata z bankomatu nie ma dla niej najmniejszego problemu. Ja również pracuję w handlu i polecam na przyszłość dla szanownego pana o wstrzymanie się z takimi opryskliwymi komentarzami do klienta, bo idąc tym tokiem, nie zatrzyma pan klienta, nie wróci tu z powrotem ani nie poleci tego miejsca dla swoich znajomych. Konkurencja w Gdańsku jest duża i zwyczajnie tak potraktowany klient wybierze inną kawiarnię na miłe spędzenie czasu. Dodam od siebie, że coraz więcej osób korzysta z usługi blik, bo jest to zwyczajnie bezpieczniejszy i wygodniejszy sposób od noszenia ze sobą plastikowej karty, więc polecam przemyśleć opcję takiego sposobu płatności, a jak nie, to informować klienta już na początku, że nie ma takiej możliwości. Myślę że ułatwi to komunikację, a pan nie będzie musiał przelewać swoich emocji na osobę, dzięki której może pan kupić przysłowiowy chleb dla siebie i swojej rodziny.

Pyszny omlet, porcja duża. Właścicieli bardzo przyjemni ludzie 😇

Kawa ok, obsługa bardzo miła, ale nie jest to dobre miejsce na śniadanie, wybór ogranicza się do 3 rodzajów naleśników i firmowego omleta. Omlet nie do przyjęcia, podany z biedniutką sałatką oraz chlebem tostowym (nie tostami!.

Przepiękne miejsce! Klimat i muzyka idealna, a gorąca czekolada pyszna! Obsługa przywitała, obsłużyła cieplutko. Chętnie wrócę <3!

Klimatyczna, mała kawiarnia, do której trafiliśmy trochę przypadkiem, szukając miejsca na deser i rozgrzewający napój. Ciasta domowej roboty były smaczne, podobnie jak gorąca czekolada, chociaż nie wyróżniały się na tle podobnych kawiarni. Właściciele mili i zaangażowani w swoją pracę, co na pewno jest plusem. Ceny niewygórowane. Lokal jest mały, a odległości między stolikami bardzo niewielkie, więc raczej nie jest to odpowiednie miejsce, gdy zależy nam na większej prywatności. Jeśli jednak ktoś szuka miejsca na dobry deser, powinien czuć się usatysfakcjonowany, zaglądając do Fika.

Miejsce niepozorne, zaskakujące i urokliwe. Przemiła obsługa dzięki której czuliśmy się "jak u siebie", a jednocześnie "domowo". Jedzenie wyśmienite, a porcja w sam raz. Miejsce idealne na śniadania i zachwycanie się Gdańskiem.

Przyszliśmy do bardzo zatłoczonego lokalu w którym zostało ostatnie wolne miejsce przy wejściu ale Pani która nas obsługiwała gdy tylko inne miejsce się zwolniło zaproponowała abyśmy się przesiedli żeby nie marznąć. Kawa była przepyszna a ciasto marchewkowe wybitne.

Bardzo smaczny omlet. Duża porcja. Świetna atmosfera. Obsługa bardzo miła