Cukiernia Sowa

Jestem stałą klientka , często odwiedzającą punkty Sowa w różnych dzielnicach Gdańska , nie będę ukrywać że moim faworytem jest punkt Sowa w Galeri Zaspa najlepsi pod każdym względem, natomiast punkt Sowa w Alfie przywołuje miłe odczucia i zawsze zostałam miło obsłużona oraz zamówienie zawsze było zgodne, miłe słowo dziekije za każdorazowe odstawienie naczyń po sobie też cenie a wiem że nie muszę tego robić. Taka moja uwaga dla każdej z Pań obsługujących punkt Alfa ja wiem ze stać za ladą jest ciężko i czasem klienci również bywają ciężcy ale mimo wszystko wybierając taką formę pracy pamiętajcie że uśmiech na twarzy i życzliwości oraz większa charyzma pracy działają cuda i na bank punkt będzie dzięki temu miał lepsze opinie niż te które widać. Uśmiech i większe otwarcie na klienta nie boli :-) Zadowolona klientka mimo wszystko....

Na zdjęciu widoczne kawy: caffe crema z dodatkiem mleka, cappuccino i espresso oraz ciasta: 2x placek czekoladowy ze śliwkami i kostka hiszpańska orzechowa. Kawy standardowe i bardzo dobre, z ciastami nie trafiliśmy, były trochę zeschnięte. Obsługa jak najbardziej na plus, miła i pomocna.

Pani Barbara to jakieś nieporozumienie, z czym zgadzają się też inni wystawiający tu opinie, zatem chyba czas na porządną rozmowę z tą panią. Za każdym razem będąc tam, coś jest nie tak, oczywiście to klient jest wszystkiemu winien! W zeszłą sobotę byłam tam z moją Mamą, która specjalnie już stara się unikać pani Barbary lub obchodzi się z nią ostrożnie, bo nigdy z nią niewiadomo. Poprosiłyśmy o kilka ciast i lody, niestety pani Barbara postanowiła wszystko wydawać w małych kartonach, pomimo że dość sporo nakupowałyśmy, tym sposobem dostałyśmy 4 małe kartony, które się ciężko niesie, nie każdy jest w pełni sprawny, zamiast np. 2 dużych. Mama zapytała czy jeszcze jedno ciasto zmieściłoby się do jakiegoś kartonu, w którym już miałyśmy ciasto, żeby nie dostać jeszcze jednego kartonu. Pani Barbara na to ‚czy ma być duży czy mały kawałek?’, Mama ponowiła pytanie czy znajdzie się miejsce w jakimś kartonie na mniejsze ciasto. Pani Barbara na to ‚zadałam pani proste pytanie, proszę mi odpowiedzieć, mały czy duży kawałek?’ w najbardziej niemiły sposób. Jak można w taki sposób odnieść się do klienta i powiedzieć coś w sposób insynuujący, że klient jest idiotą, bo nie rozumie pytania. Mama opowiedziała pani Barbarze o wszystkich wcześniejszych z nią sytuacjach, na co pani Barbara bez chwili pomyślenia odpowiedziała, że ona ma ‚pewne zasady i że jest dla nas bardzo miła’. Ciekawe, bo mi by w życiu nie przyszło do głowy, żeby się tak zachowywać i nawet nie przeprosić. Nie mówię, że klient ma zawsze rację, bo tak nie jest, ale w tym wypadku takie zachowanie jest nie na miejscu, tym bardziej, kiedy pani Barbara zaczęła podnosić głos na moją Mamę, dalej wciskając nam, że to my jesteśmy nienormalne, bo ona zadała tylko proste pytanie, a tu klient, nie potrafi na nie odpowiedzieć. Przy okazji, to wszystko brzmiało, jakby pani Barbara pouczała nas w szkole; rozumiem, że jest ona starsza od mojej Mamy, ale to nie uprawnia do takiego zachowania, a tym bardziej na stanowisku pracy. Tym razem, takie zachowanie to już było przegięcie, jak można się tak odezwać do kogoś i nie mówię tu nawet o relacjach kasjer/sprzedawca-klient, ale człowiek-człowiek. Robienie ze mnie i mojej Mamy wariata? Ręce opadają, jeżeli cukiernia ma jakieś wątpliwości, proszę przeczytać wszystkie opinie i obejrzeć nagrania z kamer. Takie zachowanie jest karygodne. Mam nadzieję, że w końcu zostaną wyciągnięte jakieś konsekwencje, bo to nie jest pierwsza i ostatnia negatywna opinia o tej pani. Na razie nie zamierzam wracać, będę jeździć nieco dalej do Sowy na Zaspie, gdzie obsługa jest wyśmienita. Może to zależy od wieku, bo tam raczej młodsi ludzie pracują…

Jedno z przyjemniejszych miejsc na gdańskim Przymorzu, gdzie zawsze czeka uśmiechnięty i przyjaźnie nastawiony do klienta zespół Osób sprzedających. Bardzo polecam!

Niewyobrażalnie chamska obsługa w obliczu starej blondyny. Ona od lat tu pracuje, a zachowanie się nie zmienia. Agresywna i nie adekwatna osoba z zaburzeniami psychicznymi i brakiem jakiegokolwiek szacunku do klientów. Zachęcam kierownika kawiarni lub dyrektora firmy na zwrócenie uwagi na zachowanie danej osoby. Takie babochłopy nie powinny pracować z ludźmi. Maksymalnie się nadaje do pracy w jakiejś stodole z byłem.

Kasjerka Zuzanna nie porozumienie policzyła mi kawę 100% przy 7 naklejce .

Przyjemne miejsce by przysiąść na bardzo dobrą kawkę i ciasteczko podanych na gustownych naczynkach. Przestronna kawiarnia. Przemiła obsługa. Czysto i pachnąco. Polecam.

Bardzo zła obsługa, sprzedawca była nie miła i niezadowolony z życia.Ciasta są zawsze piękne.Ale były strasznie zapakowane 🤬Zwróć uwagę na standardy obsługi !

Straszna obsługa! Czekałem na zamówienie ponad 10 minut i gdybym się nie przypomniał, czekałbym jeszcze dłużej. Personel po prostu o nim zapomniał!

Mila obsługa, starsza pani w blond włosach bardzo miła, nie wiem czy to ta sama pani co w starszych opiniach. Kawa crema słaba, lurowata, Sernik z wiśniami dobry.