Cafe Luis

Świetnie miejsce, kawa obłędnie dobra, dawno takiej nie piłam. Klimatyczna kawiarnia z dobrą muzyką w tle. Można się zrelaksować. Trafiłam przypadkiem czekając na dziecko w szkole. Dodatkowym autem jest cudowny piesek „właściciel”.

Bardzo klimatyczne miejsce w centrum Gdańska. Wystrój z artystycznym duchem i dobrym jedzeniem.

Oceny wyraźnie przesadzone. Miejsce ma swój klimat. Ceny wysokie, a wielkość, smak i wygląd ciast nie do końca temu odpowiada. Kawy dobre, ale nie rewelacyjne (choć ceny mają wysokie). Obsługa pogubiona. Napoje wydawane w bardzo dużych odstępach czasu (kawa/matcha). Wybór słodkości jak na godzinę 14 bardzo przeciętny. Do tego większość stolików zajęta przez nowoczesną młodzież „pracującą”, która sączy swoje sojowe latte z laptopem na kolanie przez 2h zajmując 4-osobowy stolik :D (to już oczywiście nie wasza wina).

Cudowna kawiarenka ukryta między blokami i schowana przed tłumami a dodatkowo zlokalizowana w starej kotłowni. Serwują najlepszy sernik pistacjowy!

Wspaniałe miejsce, w którym czuć lekki artystyczny vibe! Stan kompletnej relaksacji pozwala odetchnąć w podróży, też dlatego, że można tutaj po przez specjalną aplikację pozostawić swój bagaż i dalej ruszyć zwiedzać miasto. Cafe umiejscowione w sposób nieoczywisty, niemalże w cieniu miasta, dzięki dużej ilości przeszklonych okien wpuściło dużo światła w moje serducho!🥰 Kawusia smaczna.

Niestety z pewnym żalem, ale muszę zmienić swoją ocenę tego miejsca. Po pierwotnym zachwycie klimatem, kawa i wypiekami, przyszło rozczarowanie. Poziom obsługi spadł na tak nisko, że oczekując 15 minut na przelew rozważałem wyjście i pójście gdzie indziej. Ceny za ciasta czy kawę już dawno odjechały 17 złotych za 250 lub 300 ml kawy z przelewu to zdecydowanie zbyt wiele. Ciasta kosztujące 21 złotych za mikro porcję, ani nie wyglądają, ani nie smakują. Pogubiona obsługa myli zamówienia, szukając klientów po całej sali. Cos tu poszło nie tak, wychodząc zastanawiałem się czy lokalne kawiarnie prześcigają się w coraz gorszej obsłudze klienta, bo Drukarnia czy Leń nie wyglądają wcale lepiej. Szkoda, bo miejsce jeszcze rok temu było przyjemne, już nie jest.

Oceniliśmy dostępność kawiarni dla osób z niepełnosprawnościami. • Menu w kawiarni jest zrozumiałe dla osób z niepełnosprawnością intelektualną. (Nie jest to menu w ETR czyli w tekście łatwym do czytania i rozumienia) • Uczestnicy mogli samodzielnie wybrać napoje i desery. • Większość uczestników nie potrzebowała wsparcia przy wyborze zamówienia. Dwie spośród trzynastu osób, uzupełniających ankietę otrzymało pomoc od koleżanki z projektu lub obsługi. • Wejście do kawiarni jest dostosowane dla osób poruszających się na wózkach. • Przestrzeń w kawiarni jest mała, co może utrudniać swobodne poruszanie się na wózku. • Łazienka nie jest dostosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnościami ruchowymi, mogą one potrzebować wsparcia. • Wszyscy uczestnicy i większość wolontariuszy zwróciła uwagę na miłą i pomocną obsługę. Cafe Luis to miejsce gdzie wszyscy są mile widziani. Właścicielki są otwarte na współprace. Polecamy wszystkim tę kawiarnię, to opinie uczestników projektu: „To piękne i przyjazne miejsce.” „Wpadajcie na kawę i ciasto, poznajcie piękne wnętrze! :)” „Pyszne ciasta, kawa i napary herbaciane, wszystko podawane do stolika!” Celem projektu Best Buddies jest włączanie osób z niepełnosprawnością intelektualną w życie społeczne, co realizujemy poprzez tworzenie przyjacielskich par pomiędzy wolontariuszami i osobami z niepełnosprawnością intelektualną. W tym roku dodatkowym celem jest dla nas poznanie Gdańskich kawiarni oraz ich ocena w kwestii dostępności i otwartości dla osób z niepełnosprawnościami. Podczas wizyt ocenialiśmy tę dostępność. (Liczba ocen wśród uczestników projektu: 13)

Ciekawe miejsce na kawiarnię. Kawa bardzo dobra. A jeżeli chodzi o wystrój lokalu to potrzeba jeszcze pomysłu i pieniędzy.

Wszystko się tutaj zgadza. Pyszne słodkości, kawa i cudowne miejsce w centrum miasta do wypoczynku. Dodatkowo galeria, która znajduje się w środku nadaje niepowtarzalnego klimatu temu miejscu. Pani właścicielka przesympatyczna!

Cudowne miejsce, w którym miałem okazję robić nawet swoje urodziny. Pyszna kawa i branding pieskowy. Jedynie od czasu wprowadzenia tarota zdarzyło mi się dwa razy zrezygnować z przyjścia, gdyż to się tam działo. Nie cenię w miejscach spotkań inicjatyw religijno-ezoterycznych. Pozdrowienia dla właścicielek oraz Luisa 🐕✨