Avocado Vegan Bistro

Razem z mamą nie jesteśmy osobami, które są wege, ale wciąż lubimy takie miejsca, gdyż uwielbiamy warzywa. To miejsce nie zwodzi dania są PYSZNE, a porcje dosyć spore. Na talerzu jak widać nie brak dodatków i kolorów. Jedyny minus to mało miejsca w środku, dlatego można się nie załapać. Latem jednak jest dużo miejsca i stolików przed, wtedy też często widać tutaj tłumy. Szczerze polecamy 🤭🥰

Polecam z całego serca😻 Ukłony dla kucharzy, bo dawno nie jadłam tak dobrego jedzenia 😌 Dania warte swoich cen (które i tak są atrakcyjne jak na wegańską restaurację w dużym mieście). ✨️Na początek wjechało latte marcepanowe - nie było za słodkie, idealne proporcje - marcepan nie zdominował smaku i czuć kawę👌 ✨️Udon Gochujang - porcja zdecydowanie od serduszka, makaron sprężysty w kremowym, lekko pikantnym sosie z dodatkami warzyw, wędzonego tofu i orzeszków. Danie dosłownie rozpływało się w ustach. 👉Dla fanów ostrości polecam jednak poprosić o więcej gochujang w porcji. ✨️Bajgiel z pastą jajeczną z tofu na bułce pszennej - zabrany na wynos w kilku godzinną podróż 🚙💨 Po podgrzaniu na drugi dzień dalej pyszny, bułka chrupiąca, a warzywa świeże - wszystko tak jak powinno być. Zdecydowanie miejscówka godna polecenia znajomym - uniwersalny klimat knajpy, atrakcyjne ceny, jakość jedzenia na wysokim poziomie, a do tego przemiła obsługa 🖤 Kolejny powód aby wrócić do Gdańska za jakiś czas 😋

Jedzenie świetne, naprawdę dobre odtworzenie tradycyjnej polskiej kuchni. Chyba najlepsza restauracja, w jakiej jadłam pod tym kątem (a jestem weganką 8 lat). Jedyny minus to obsługa - pani niemiła, nie chciała doradzić i to trochę nieprzyjemne, bo od razu atmosfera leci w dół. Na pytanie "co w takim razie zostało" (na fb były ogłoszone dodatkowe dania spoza karty), dostałam odpowiedź "tutaj jest menu a tam tablica, można sobie zobaczyć". Super było by też, gdyby powstał jakiś system infromowania w drugiej sali, że jedzenie jest już gotowe, ponieważ jedliśmy zimne :(

Jak zawsze PETARDA- rewelacyjne menu ( zmieniane sezonowo), dobre ceny i fajny wystrój! Lubimy tu wracać!

Przepyszny Rogal marciński (23zł za sztukę). Może i nie najtańszy, ale nie mogę jeść mleka czyli graniczy to z cudem żebym znalazła gdzie indziej takiego co mogę jeść. Jest wyśmienity i wart każdej złotówki. Każda część rogala przepyszna. Miejsce bardzo ładne, obsługa przemiła.

Pyszne jedzenie, mega atmosfera-luźna, ale profesjonalna, ciasto marchewkowe RAJ Porcje naprawdę gigantyczne, trzeba było zabrać na wynos XD Jedyny minus to mało miejsca, ale z tego co wiem, to można przejść z jedzeniem do lokalu obok, więc jest to jakieś wyjście, na pewno wrócę jeszcze nie raz!

Jedno z ulubionych miejsc na lunch. Duże syte porcje, różnorodne menu i przede wszystkim smacznie. Do tego wszystko wegańskie. 🌱 Oferta jak nazwa lokalu wskazuje ma vibes bistro i zawiera m.in. pierogi, makarony, kotleciki. Z reguły duża część pozycji podawana jest z surówkami. Tak jak z nie przepadam za tradycyjnymi surówkami, to tutaj naprawdę mega polecam. Wszystkie dania są bardzo dobrej jakości i pełne smaku. Każdy znajdzie coś dla siebie, nawet nie-weganin. Stałą kartę uzupełniają pozycje dnia. Dania i co do polecenia -> Szpinakowa lasagna - top. 🌱✨️ Porcja na jak na 2 osoby. Nadzienie mięciusie i smaczne. Sos beszamelowy mega smaczny. Z zewnątrz lekko chrupka, co dobrze się wpasowuje w całość; -> Pierogi - najlepsze uważam na słodko z tofu i jagodami. 🥟🫐 Również dobre są pielmieni, ruskie (z tofu) oraz zielone ze szpinakiem; -> Zapiekanka ziemniaczana 🥔 - mega sycąca i podana w naczyniu żaroodpornym; -> makarony, kotlety 🍝 - w zależności od gustu wychodzą ok lub bardzo dobrze; -> krokiety - bardzo aromatyczne. Polecam brać mix, aby spróbować obydwu rodzajów. Chrupiące z zewnątrz i mięciusie w środku; -> kopytka szpinakowo-bazyliowe 🌱- pesto bardzo smaczne; -> curry 🍛 - bez zarzutów; -> schabowy - różnie się trafiał. Kiedyś bywał suchawy, że ciężko go było rozkroić, ale ostatnim razem w sam raz wilgotny w środku i bezproblemowy w zajadaniu. Zupki 🥣 -> wszystkie typu "krem" są przepyszne: jarzynowa, z kukurydzy, marchewkowa. Do picia 🥤 Karafki z lemoniadą to fajna sprawa. Wszystkie do tej pory były dobre - zwłaszcza arbuzowa, ananasowa. Desery 🍪🎂 Wypieki 🧁 Jedyna kategoria, gdzie mam zastrzeżenia, bo uważam, że jest raz lepiej raz gorzej. Cena do porcji wychodzi drożej, jakość zależy. W moim odczuciu często są dosyć suche np. cynamonki, kardamonki. -> Pączki w tym roku miały dużo nadzienia, ale ciasto było gumowate i niespecjalnie podeszło w smaku. -> Jagodzianki są bardzo napakowane jagodami, smaczne, lecz z ciastem podobnie jak wyżej. -> Pozytywnie wypadły rogale marcińskie. Dużo nadzienia. Ciasto mięciusie. 🥐 Szczerze to zależy, jak się trafi. Jednak mam wrażenie, że w ostatnim czasie często samo ciasto wypieków mi nie podpasowuje, przez co jestem bardziej na nie. Ciasta 🍰 W moim odczuciu wychodzą lepiej od wypieków i bardziej je polecam. ✨️!!Ważne - lokal jest bardzo malutki i mimo stolików na zewnątrz, może nie być wolnego miejsca, ponieważ lokal jest dosyć popularny na lunch. W razie czego można przenieść się z daniem do sąsiedniego lokalu (avocado Vegan spot), za co duży plus, ale przestrzegam co do godzin lunchowych. Ogółem cenowo do porcji wychodzi przyzwoicie. Dodatkowo na jesień, gdy wchodzi oferta lunchowa. Zupa + danie główne w cenie porównywalnej do dania głównego to bardzo dobry deal. Plusik, że można wpuszczać psiaki. Jako stały bywalec bardzoo polecam. 💜

Miejsce, które dotychczas zasługiwało na 5, ostatnim razem bardzo mnie zawiodło :( Byłam w Avocado nieraz, tak we wszystkich lokalach na Wajdeloty, jak i w Pestce; dania obiadowe oceniam na porządną 4, ciasta – 5 z plusem, a lemoniada to zdecydowanie czołówka! Tym mocniej zawiodłam się w zeszły czwartek, kiedy, mając ogromną ochotę na pączka z pistacjami, postanowiłam skorzystać właśnie z oferty Avo. Ciasto było jednocześnie suche i tłuste, natomiast nadzienia dosłownie na 1 gryz... Całkowicie szczerze, lepsze produkty oferował Lidl. Szkoda, bo zostawiło to duży (dosłownie i w przenośni) niesmak. Ze względu na poprzednie dobre doświadczenia, nie dam 1 gwiazdki, ale gdyby pączek był pierwszą zjedzoną przeze mnie rzeczą z Avo, na pewno bym nie wróciła.

Byliśmy w Avocado 🥑 w ramach Finebite. Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni 😊 Jest spory wybór dań zarówno ze stałej karty jak i z menu dnia. Wszystko jest wegańskie, świeże, smaczne i swojskie 😎. Miejsce jest małe więc sprzyja raczej luźnym spotkaniom. Na uwagę zasługuje spory wybór wegańskich deserów 🍰🧁🥧 Ogólnie jedno z lepszych wegańskich miejsc w całym Trójmieście!🤩 Warto spróbować jagodzianki jest wspaniała 🫐😍🫐

Rozumiem, że ma być hipstersko... ale do krojenia burgera dawać zwykły nóż oraz miskę (?!) ledwo większą od burgera (jak na załączonym zdj) to jest niepoważne. Drink 0% Classic hugo to sam sok z wodą... Co mnie bardzo zawiodło. Stoliki na zewnątrz gibią się jak alkoholik na detoksie.