Restauracja Kuchnia Polska Rzeźnia

Zamówiony przez córkę schabowy z ziemniakami - wszystko smaczne, delikatne. Surówki bardzo dobre (czerwona kapusta i marchewką) czas oczekiwania około 10 minut

Mój tata uważa, że jest tutaj najlepszy schabowy w województwie, a trochę się ich już najadł 😆 Schabowy pyszny, pierogi ruskie także. Dorsz w specjalności to niestety taki kotlet dorszowy, jednak był to jak dotąd jedyny „zawód”. W razie problemów restauracja zawsze chętna do pomocy. Surówki naprawdę dobre, porcje też nie są wcale takie małe. Polecam 😎

W życiu nie dostałam tak podanego dania - więcej plastiku niż jedzenia, gdyby mi ktoś powiedział, że tak można podać danie to bym nie uwierzyła. A na grafice przepiękne obrazki… A sam kotlet więcej panierki niż mięsa, 2 surówki bardzo przeciętne, w tym buraki niejadalne.

Nie polecam . Na zamówienie - mimo prośby żeby nie spóźnić się na pociąg i obietnicy że potrwa to 10 minut , czekałam 25. Po tym czasie upomniałam się o swoje zamówienie i otrzymałam na szybko zamówioną porcję pierogów z mięsem. Zauważyłam na talerzu 6 pierogów zamiast 7 sztuk które powinny być podane. Poprosiłam żeby zapakować mi je na wynos bo biegnę na pociąg - dziewczyny wrzuciły je na prędce do opakowania na wynos i mi podają nie mówiąc nic na temat brakującego sztuki choć były tego świadome - chciały niezauważenie podać mi 6 sztuk zamiast 7 bo widziały ze się spieszę . Kazały zapłacić 2,5 za opakowanie . W tym momencie zwróciłam uwagę : czy nie powinno być 7 pierogów zamiast 6 ? Dziewczyny spojrzały się na siebie i powiedziału : tak wiemy jeden nam się zawieruszył ale już się gotuje u będzie gotowy za 5 minut . Skoro go gotowały to wiedziały o tym , tylko nie miały zamiaru tego naprawić jeśli ja nie zauważę . Po prostu pobiegłabym na pociąg i nie miałabym możliwości reklamacji. Powiedziałam że nie mam 5 minut czekać na brakującego pieroga i że jest to nie fair że próbowały to ukryć. Otrzymałam opakowanie warte 2,5 zł za darmo. Kiedy później w pociągu chciałam zjeść pierogi z mięsem - okazało się że połowa jest z serem !! A ja mam nietolerancję laktozy. Więc z 7 pierogów dostałam 6 a mogłam zjeść tylko 3! W smaku - trafiłam na kości w miesie. Nie nie nie !

Jedzenie wygląda paskudnie, zwykłe odgrzewane gotowce słabej jakości. Już w Żabce można dostać o wiele lepiej wyglądającego kotleta i zapłacić za niego dużo mniej. Kompot okazał się nie być kompotem. Stare surówki wyjęte z lodówki i podane w plastikowych pojemnikach. Nie wiem jakim cudem takie coś jeszcze funkcjonuje.

Najgorsze "coś" co w życiu zaserwowano mi do jedzenia. Coś, bo jedzeniem nie mogę zdecydowanie tego nazwać. Miały to być pierogi z mięsem i cebulą, na które miałam czekać 15 minut. Po 30 min dostałam syf, który nie nadawał się do jedzenia. Pieroga ciężko było nawet przekroić. Gdy rozcięłam ciasto, w środku była zbita, twarda pulpa bliżej nie określonego czegoś. Ugryzłam kawałek, żeby obraz nędzy i rozpaczy tego żalosnego czegoś był pelny. Zero smaku, czegokolwiek. Mogła być tam wsadzona równie dobrze pulpa z papieru toaletowego, wygląd i "smak" byłby taki sam. Zaniosłam talerz i powiedziałam Paniom, że to się nie nadaje do jedzenia. Przy nich rozprułam ciasto drugiego pieroga i wydłubałam druga kulkę, którą przygniotłam widelcem. Co się stało? Nic! Pulpa ani drgnęła. Pani raczyła tylko powiedzieć, że przekaże szefowi. Żadnego przepraszam ani nic. Szef ewidentnie ma to gdzieś, skoro bez skrupułów serwuje taki badziew klientom. Żałuję, że przed zamówieniem nie spojrzałam na opinie tego miejsca, bo potwierdzają tylko jakie jest ono straszne. Omijać szerokim łukiem!

Szkoda ze nie czytaliśmy opinii zanim zamówiliśmy tu obiad. Gołąbki paskudne, strasznie słone, ziemniaki miały być puree, a były zwykle stare tłuczone, surówki w plastiku podane , buraczki z posmakiem ziemii. Bleh, 80zl wyrzucone w to błoto z którymi mieszkaliście surówki. Nie polecam , wręcz odradzam.

Tragedia. Devolaile malutki, z mielonego mięsa i z serem w środku (nigdzie o tym nie ma info). Frytki i devolaile smierdzialy starym olejem + były stanowczo wrzucone na za zimna fryture, przez co przesiakly nią... Pierogi ruskie- ciasto 3x za grube, a farsz jakby woda się dostała do środka (pół płynny). Cena/jakość, to jakaś kompletna pomyłka. Nawet ketchup jest płatny, więc widać że miejsce do naciągania. Jedyne co zasługuje na docenienie, to miła obsługa i świeże dobre surówki :)

Z całego serca mogę polecić żurek, porcja spora, wkładce również niczego nie brakowało! Niestety to tyle z plusów😔 Devolaj w dziwnej postaci, zmielone mięso, placki nie doprawione, nie wspominając już o gulaszu z którym są podawane😔

Schabowy za 47zł cienki jak wypłaty w budżetówce. Surówki w pudełku. Słabo jak na taką cenę