LUMI SHOTBAR

Najlepsze koktajle i shoty w Śródmieściu. I bardzo przyjazny klimat - super miejsce na wyjście z koleżankami czy przyjaciółką

Podano wołowinę która okazała się nie być wołowiną( gąbka), i na wpół surowe sajgonki, na szczęście dzieciom kurczak w czosnku smakował, odradzam, nie polecam, choć obsługa uprzejma

Bar jest malutki w środku ale rozumiem jego koncepcję wchodzisz, pijesz shoty i wychodzisz. Same shoty są bardzo tanie i naprawdę przepyszne. Miałam przyjemność zamówić unicorn, był to najładniejszy shot jaki widziałam. Barman był.orzyjaznie nastawiony do klientów i z ochotą opowiadał o shotach. Zdecydowanie polecam i z pewnością zajrzę tu jeszcze nie raz.

Szoty pyszne, duży wybór i fajna cena, ale obsługa mocno średnia, z koleżankami zachęcone dużym wyborem poszłyśmy spróbować, barmani średnio zainteresowani obecnością klientów, koniec końcu kiedy wybrałyśmy przy drugiej kolejce szoty były robione od niechcenia, w momencie kiedy poprosiłyśmy o niespodziankę barman trzy krotnie pytał co konkretnie chcemy. Kiedy nie pijąca koleżanka chciała podjeść bitą śmietanę z góry kieliszka barman wymagał a zarazem naciskał o pokazanie dowodu (koleżanka była pełnoletnia tylko jest drobnej postury) do tego wszystkiego barmani byli zainteresowani bardziej rozmową ze swoimi znajomymi niż obsługa. Nie pozdrawiamy Pana w ciemnych włosach, miałyśmy Plan na wydanie dużo pieniędzy i imprezę, ale po tej sytuacji się wszystkiego odechciało, jeśli chcecie spędzić miło wieczór w dobrej atmosferze polecam omijać to miejsc.

Spełnia swoją rolę. Mały lokal, idealny do szybkiego wypicia paru szotów i wyjścia. Duży wybór, spoko cena. Minusem jest to że na karcie nie ma napisane składu szotów. Odniosłem również wrażenie jakby barman musiał rozmawiać ze mną za karę.

Miło i klimatycznie, Pan Barman chętnie opowiadał na temat shotow, ponad to był rozmowny w wielu tematach :) uśmiech, kontakt i miła atmosfera To to, co lubimy najbardziej. Ps. Zozole lepsze niż nasze opolskie:)) dzięki! I polecamy!

Obsługa fatalna, było trzech barmanów, dwóch chłopaków i jedna dziewczyna. Dziewczyna spoko, uśmiechnięta, doradziła, wyjaśniła jaki shot z czym ale dwóch typów których tam stało to była katastrofa. Miny naciągnięte od samego początku kiedy klienci wchodzili, na jakiekolwiek pytania co do shotów (pytaliśmy z czym co jest po prostu) odpowiadali z taką łaską że to aż przesada, gęby naciągnięte tak że to masakra. Dziewczyna widać było że się uczyła ale mega w porządku. Jak czegoś nie wiedziała to pytała chłopaków a oni nawet do niej z łaską że cokolwiek mieli zrobić, pomóc jej, wyjaśnić. Jakbym miała takich pracowników jak oni to lecą na zbitą buzię grzecznie mówiąc. Panowie out, dziewczyna powinna zostać

Super miejsce, pyszne shoty i jedzonko, mila obsluga dziś Patrycja i Klaudia pierwsza klasa obsluga

Obsługa fatalna, szczególnie pan w brązowych włosach z wąsem. Widocznie ma problem, że jest w pracy. Żaden z barmanów nie był w stanie polecić jakiegoś shota, byli zniesmaczeni od samego początku naszego wejścia. Same shoty bardzo dobre i w przystępnej cenie, ale ze względu na klimat i pana z wąsem, nie polecam tego miejsca.

Obsługa pozostawia wiele do życzenia. Panowie za barem sprawiali wrażenie, jakby byli tam za karę – zero uśmiechu czy chęci do pomocy. Jedynym miłym akcentem była pani, która dopiero się szkoli – uśmiechnięta, choć widać było, że czuje się niepewnie w otoczeniu tych ponurych kolegów. Kiedy zamówiłam shoty, to pan z laską łaskawie je przygotował. Ogólnie atmosfera niezbyt przyjemna.