Baccate

Świetna cukiernia! Bardzo ładny lokal, przytulnie urządzony. Miła obsługa. Duży wybór ciast, tart i innych słodkości. Lody! Obłędne i gigantyczne porcje. Wzięłam trzy gałki i ledwo dałam radę. Jak kiedyś będę w tej dzielnicy na pewno wrócę!

Powiem tak kawa i ciasto mega pyszne była to moja pierwsza wizyta z polecenia, ale nie ostatnia.

Jeżeli zależy wam na bezproblemowej realizacji waszego zamówienia, lepiej omijajcie to miejsce. No chyba, że wolicie podniesione ciśnienie, stres i nerwy... Kontakt z biurem obsługującym zamówienia na torty jest fatalny, urywa się po dwóch mailach i pozostaje bez odpowiedzi przez dwa dni mimo wysyłanych kolejnych zapytań. Tak lekceważącej dla klienta obsługi zaiste ze świecą szukać. Możliwość kontaktu telefonicznego na numery podane na stronie można oczywiście między bajki włożyć, nikt nigdy nie odbiera tych połączeń i oczywiście też nikt nigdy nie oddzwania, bo po co, jeszcze by klient pomyślał, że ktoś tam chce zrobić dla niego :) Krótko mówiąc- omijać szerokim łukiem!

Wzięliśmy dwa croissanty, 18 zł za sztukę, i mogę powiedzieć że one nas absolutnie pokonały 😁😁 Nadzienia jest na tyle że dużo że z pewnością można to nazywać „krem owinięty ciastem”☺️ jako łakomczuch z wieloletnim stażem jestem pod wrażeniem. Polecam! Super miejsce na kawę z ciachem, na pójście z dzieckiem. Również w ofercie są lody i mega fajne torty😍

Sprawnie, szybko, sympatycznie i pysznie :D Panie ogarniają mimo dużej ilości osób. Polecam

Dobre rzeczy w adekwatnej cenie, wyroby cukiernicze naprawdę wysoki poziom wyglądu i jakości. Można płacić kartą 💳, dostępne 🚾. Doppio 12zł, kawa mrożona 13zł, croissant z tego co pamiętam 18zł, torcik czekoladowy 14zł

Pyszny i przepiękny tort. Wszyscy goście zachwyceni smakiem. Bardzo polecam.

NIE POLECAM, NIE PROFESJONALNI 8.09.23 miałam ślub. Wraz z mężem zdecydowaliśmy się na Baccate, firma wydawała się prestiżowa i profesjonalna. Pani Marta była naszą konsultantką weselną, podczas wymieniania maili i umówionej degustacji odczułam brak profesjonalizmu. Spotkanie przebiegło ok i wybraliśmy smak tortu Lemon Curd + czarna porzeczka + prażynka. Do ślubu było jeszcze garść miesięcy więc w międzyczasie postanowiliśmy przetestować ten smak jako tort urodzinowy, ponieważ wiadomo że próbka jest mała a w kawałku ciasta balans smaków może być inny. Przy odbiorze okazało się że tort jest około 400g cięższy niż założenie przy składaniu zamówienia. Wg mnie to spora różnica która wpłynęła również na cenę. Niemniej to nie byłby aż tak duży kłopot gdyby nie fakt że tort wewnątrz miał spory 8x7cm fragment gdzie brakowało górnego blatu w środku [patrz zdjęcia]. Po zgłoszeniu sytuacji i obaw odnośnie zamówienia tortu weselnego dostałam maila z wyjaśnieniami jednak nigdzie nie było nawet słowa przepraszam. Z wielkimi obawami jednak zostaliśmy z tą cukiernią przy naszym zamówieniu. Na torcie weselnym miała być figurka która została wykonana dla nas na zamówienie przez inną firmę. Przy konsultacjach była o tym informacja. Wysłałam zdjęcia figurki wymiary i wagę. Jako że figurka nie miała żadnego podestu miała być ona przekazana cukierni aby mogli dopasować ją i ustabilizować na torcie. Na tydzień przed ślubem kiedy figurka miała być przekazana cukierni dostaliśmy informację że sami/sala ma umieścić figurkę na torcie. Mój mąż jest z zawodu cukiernikiem, był oburzony podejściem cukierni i na szybko zorganizowanym spotkaniu z Panią Martą przedstawił dokładnie opcję jak mają to wykonać, jeżeli jest to kłopot do nich czeladnika [zanurzyć figurki w centymetrowym krążku z czekolady tworząc tym samym podest dla figurek]. Pani Marta obiecała nam że zostanie to wykonane. Figurki zostały przekazane z zaznaczeniem na ostrożne traktowanie ponieważ miały w sobie również cieńsze elementy [włosy]. W dniu ślubu gdy tort miał wjeżdżać na sale i mąż podszedł na kuchnie hotelu sprawdzić czy wszystko gotowe, okazało się że cukiernia nie przygotowała nic w związku z figurkami, a dodatkowo dojechały one uszkodzone z kilkoma złamanymi włoskami. W prowizorycznych warunkach udało się to uratować ale NIE POLECAM nikomu współpracy z tą firmą. Tort był naprawdę pyszny ale obsługa klienta przy tak renomowanej firmie to wstyd. ODP dla właściciela. Opinia miała być napisana szybciej, niemniej nie chcieliśmy psuć sobie podróży poślubnej a później w międzyczasie mieliśmy kilka osobistych wydarzeń plus święta, jednak nie zapomniałam jak zostaliśmy potraktowani. To była już wasza trzecia wpadka. Spotkanie przebiegło ok bo podjęliśmy decyzje odnośnie tortu, ale Pani Marta odnosiła się jak do znajomych i sama musiałam dopytywać się konkretów. Na email zamiast potwierdzenia spotkania w odp otrzymałam tylko i wyłącznie cytuje ":)", gdzie końcowo musiałam się potem upewniać czy spotkanie faktycznie się odbędzie. Jak najbardziej otrzymałam zdjęcia figurek, jednak malutkie i rozpikselowane co jak sadze było celowym zabiegiem, mimo wszystko widać na nich ułamane dwa włoski figurki, co tylko potwierdziło moje założenie. Reklamacji nie składaliśmy bo mieliśmy już serdecznie dość rozmów z wami i obietnic bez pokrycia, straciliście wiarygodność po kolejnej sytuacji. Sytuacje z figurkami dało się uratować ponieważ kucharz na szybko wykonał krążek z czekolady w kuchni hotelowej. Oczywistym jest ze figurki nie stałyby cały czas na torcie, są nakładane przed samym podaniem i wjazdem na sale. Mieliście tylko przygotować dla nich podest, ponieważ tort miał wjeżdżać na lekkim pochyleniu i bez podstawy, zważywszy na ich wagę, zleciałby z tortu bo nie stały stabilnie. Gadanie że się nie da mogłoby przejść gdybyście mówili z kimś kto nie pracuje w branży, dostaliście proste instrukcje i otrzymaliśmy obietnice od Pani Marty że zostanie to wykonane. Naprawdę mam nadzieję że wyniesiecie z tego jakieś wnioski, bo jedzenie było smaczne ale podejście do klienta zostawia wiele do życzenia.

Byłam w ciastkarni w Nowym Porcie pierwszy raz 9 stycznia 2025. Na dzień dobry kupiłam starego paczka z posypką cynamonową i powidłami, moja wina bo powinnam go ugryźć na miejscu 🤣🙈. Mąż był dwa dni później o 19 h, klientów w sklepie nie było, czekał chyba z 10 min, aż ekspedientki do niego podejdą, gdyż były zajęte sprzątaniem, były 2, już miał wyjść, jakaś paranoja, przywiózł sernik z zeschniętą galaretkę od góry 🙈, niezbyt świeże. W skrócie: już tam więcej nie pojadę, ledwie zaczęłam i już skończyłam. Info do właściciela: dobry sprzedawca to 1,5 roboty

Wszystkie ciastka i ciasta genialne! Zawsze świeże. Te z poprzedniego dnia leżą na innej półce i są przecenione o połowę, więc zarzut, który gdzieś tu widziałam o tym że sprzedano nieświeże chyba pochodzi od konkurencji ;). A pączki z PISTACJĄ to już wogóle odjazdowe są 😍❤️‼️